najlepsi hodowcy gołębi pocztowych w belgii
56 wyróżnień otrzymali najlepsi hodowcy gołębi z oddziału Włoszczowa podczas dorocznej imprezy - zakończenia sezonu lotowego 2011. Rekordziści - Szymon i Seweryn Zawadzcy z Koniecpola - zgarnęli 14 pucharów w różnych kategoriach.
Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych (PZHGP) - Oddział zrzeszający hodowców gołębi pocztowych - 0218 Góra-Wschowa - × Komunikat 27.08.2021 r., godz. 16:30
D.L. Powyżej wyświetlono wszystkie dostępne wpisy. >> Pokaż pięć ostatnich wpisów + wpisy z ostatnich 31 dni <<. >> Pokaż wpisy z roku 2023 <<. >> Pokaż wpisy z lat 2022-2023 <<. Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych (PZHGP) - Oddział zrzeszający hodowców gołębi pocztowych - 0344 Rypin -.
METODY STOSOWANE W HODOWLI GOŁĘBI POCZTOWYCH. Opracował: M. Kościelniak – Nowa Sól Mimo że tematyka ta jest już opracowana w wielu publikacjach, myślę, że warto na łamach naszego miesięcznika podjąć ten temat. Wielu hodowców, przy doborze partnerów w pary, kieruje się intuicją. To z kolei jest „pole” przypadków. W wywiadach
Wiele gołębi nie powróciło do domu, a potem otrzymywaliśmy telefony z rybackich kutrów, że na ich pokładach siadły zagubione ptaki. Gołąb nie wraca. Nigdy jednak hodowca nie wie dlaczego jego gołąb nie wrócił. Może zapolował na niego jastrząb, może wpadł w locie na druty telefoniczne, może go ktoś po prostu przechwycił.
nonton film dilan 1991 full movie lk21.
Historia Stacji Rozpłodowej. Natural Breeding Station założona została przez nieżyjących już braci Noëla i Roberta De Scheemaecker, którzy w latach 1930-1950 osiągnęli wiele wspaniałych wyników w lotach gołębi i stali się wielkimi legendami tego sportu w Belgii i na świecie. Dzięki wielkiej fascynacji gołębiami Noël i Robert De Scheemaecker stale doskonalili swoją hodowlę i ciągle dokupowali gołębie od najbardziej liczących się hodowców w Belgii, Francji i Holandii. Na zdjęciu: Noël i Robert De Scheemaecker Od 1930 roku bracia De Schhmaecker wydawali też swój magazyn "Het Duivensport" (Sport Gołębiarski). Dzięki temu nawiązali dobre kontakty z wieloma wybitnymi hodowcami, takimi jak: Bracia Janssen z Arendonk, Huyskens-Van Riel z Ekeren, Georges Fabrys z Liege, Maurice Delbar z Rosne, Alous Stichelbaut z Lauwe, Arthus Bricoux z Jolimount, Paul Sion z Tourcoing we Francji oraz wielu innych. Dzięki temu Noël i Robert nie mieli problemu z nabyciem najwyższej jakości gołębi z tak sławnych hodowli. Hodowla braci De Scheemaecker systematycznie się rozrastała, tak że w 1956 roku mieli już wybudowane 55 gołębników, każdy po 25 m2 i od tego czasu pierwsze młode gołębie zaczęto wysyłać do klientów. Na tamte czasy stanowiło to nie lada wyzwanie ponieważ nigdy wcześniej nikomu nie udało się zgromadzić w jednym miejscu tak dużej ilości, tak wartościowych gołębi. Warto nadmienić, że gołębie te stały się fundamentem dla istniejącej do dzisiaj stacji rozpłodowej, która nadal wspaniale prosperuje. Gołębie dostępne dla hodowców. Gołębie ze stacji od początku sprzedawane były za minimalną cenę, tak aby każdy hodowca był w stanie je zakupić. W ten sposób spełniły się marzenia wielkiej rzeszy hodowców z ograniczonymi możliwościami finansowymi na nabycie wartościowych gołębi pochodzących ze sławnych linii hodowlanych. Hodowcy, którzy nabywali gołębie ze stacji mogli skutecznie rywalizować z najlepszymi o najwyższe trofea. Na zdjęciach: sprzedaż gołębi podczas dni otwartych na Stacji Rozpłodowej. Pomysł z gołębiami sprawdził się znakomicie, bo do teraz stacja sprzedała ponad 1,5 mln gołębi na cały świat. Jakość gołębi. Należy jednak stwierdzić, że nie każdy gołąb ze stacji odnosi sukcesy i nie każdy zostaje wybitnym lotnikiem czy wartościowym gołębiem rozpłodowym. Takie są fakty i nie możemy im zaprzeczyć. W 2009 roku Wilson Dekens z Zingen w Belgii zakupił ze Stacji Rozpłodowej Natural 5-cio letniego samca z linii Jan Aarden, którego połączył z samicą „Jordy”. Syn tej pary "New Ace" zdobył w 2012r. tytuł 1- szego Narodowego Mistrza na długim dystansie. Jednak najważniejsze dla nas jest to, że po tylu latach istnienia Stacja Rozpłodowa Natural nadal świetnie prosperuje i co roku zapotrzebowanie na gołębie jest większe niż zdolności reprodukcyjne. Jest to najlepszy dowód na jakość gołębi, które z niej pochodzą oraz na dbałość z jaką prowadzona jest sprzedaż. Metody pracy. Obecnie na Stacji Hodowlanej gołębie zajmują 660 sektorów, a ich liczba zmienia się między 12 tyś. - 16 tyś. w zależności od pory roku. Na zdjęciu: przygotowanie gołębi do wysyłki. Utrzymanie tak wielkiego skupiska gołębi w dobrym zdrowiu i w dobrej kondycji oraz prowadzenie właściwej pracy hodowlanej stanowi nie lada wyzwanie. Konstrukcja gołębników. Konstrukcja gołębników jest drewniana. Dach pokryty jest dachówką ceramiczna, a podłoga i cele rozpłodowe wyposażone są w ruszta. Frontowa strona gołębników jest na stałe otwartą przestrzenią dla światła i ogranicza ją tylko siatka. Karmniki, automatyczny system pojenia oraz pojemniki na minerały usytuowane są na zewnątrz sektora wysoko nad podłogą. Zapobiega to zanieczyszczaniu karmy i zmniejsza ryzyko przenoszenia infekcji. Higiena. Każdy gołębnik, raz na rok, po zakończeniu sezonu jest dokładnie myty i dezynfekowany. Po zakończeniu tych czynności pozostaje pusty przez dwa tygodnie. Można spokojnie powiedzieć, że gołębie hodowane są w warunkach zbliżonych do jak najbardziej naturalnych z zachowaniem właściwych zasad higieny. Dzięki tak stworzonym warunkom stosuje się tylko podstawowy program profilaktyczno-leczniczy z minimalnym użyciem farmaceutyków. Tak odchowane gołębie wykazują dobrą odporność, są zdrowe oraz wychowują dobrej jakości potomstwo. Podstawowe linie. Założeniem stacji nie jest wyhodowanie czystych ras lotników. Staramy się jednak utrzymać podstawowe linie gołębi o jak najwyższej jakości utrwalonych genetycznie cech. Podstawowe linie są ciągle ważne w sporcie gołębiarskim. Hodowcy kształtują je samodzielnie dzięki własnym obserwacjom i ścisłej selekcji. Wielu znanych hodowców takich jak Vanbruaenes, Vanhee, De Smet-Matthys lub Delbar ciągle z sukcesem lotują swoje gołębie dzięki temu, ze regularnie odświeżają swoje rasy. Dokupują materiał rozpłodowy od innych mistrzów i poprzez ścisłą selekcję nowych krzyżówek wpływają na kształtowanie nowych, doskonalszych linii. Doskonalenie podstawowych linii. Stacja Hodowlana również regularnie nabywa gołębie i w ten sposób też odświeża swoje istniejące linie hodowlane. Każdego roku stacja przeznacza około 25 tyś. euro na zakup nowych gołębi od bardziej lub mniej znanych mistrzów, którzy aktywnie uczestniczą w lotach i posiadają interesujące nas linie hodowlane. Gołębie te są wybierane osobiście przez osobę zarządzającą Stacją Hodowlaną. Na zdjęciu: gołąb w trakcie selekcji. Nowo zakupione gołębie, przez okres 5 lat, wychowują młode na stacji, a później są odsprzedawane. Ich młode, po ścisłej selekcji, służą do krzyżówek z potomkami ptaków z poprzednich zakupów. Selekcja. Jakość par rozpłodowych wpływa bezpośrednio na jakość przyszłych pokoleń. Gołębie wybrane do rozpłodu muszą posiadać wspaniały rodowód oraz przejść ostrą selekcję. Przeprowadza się ją w oparciu o widzialne i namacalne cechy, mając na uwadze za wzorzec ich przodków. Na zdjęciu: Freddy De Prins podczas selekcjonowania gołębi. Gołębie, które nie sprostają narzuconym surowym standardom są usuwane. Około 10-15% gołębi typowanych do rozpłodu nie przechodzi corocznej selekcji. W ten sposób następuje nieustanne odświeżanie podstawowych linii przeznaczonych do rozpłodu. Gołębie wyhodowane na stacji zawsze pochodzą z kilku różnych krzyżówek, dlatego nadaliśmy im nazwę "podstawowe linie".
Niedzielnym rankiem w Lier Wspomnienia Tadeusza Woźniaka Lier to ważny ośrodek turystyczny w Belgii. Wsród fanów gołębi pocztowych słynie na cały świat z targów gołębi na które przyjeżdżają wielbiciele i hodowcy z wielu krajów europy i całego świata. Jeśli będziecie w styczniu, lutym lub marcu w Belgii, koniecznie pojedźcie do Lier, jakieś 10 km od lotniska w Antwerpii. Koniecznie w niedzielę, wcześnie rano, tak żeby przed godziną siódmą znaleźć się na rynku tego niewielkiego miasteczka. Po prostu trzeba tam być przed wschodem słońca. Wówczas zobaczycie ten niesamowity widok, który mnie wręcz zafascynował. Jeżeli chcesz w pełni przeżyć to wspaniałe wydarzenie to musisz tam być już rano skoro świt. Nad miastem jeszcze mrok, ciemno. Na niewielkiej przestrzeni gromada ludzi z rozmaitymi pobłyskującymi światełkami. Jest w tym widoku coś z Bruegel’a i coś z klimatu polskich mszy roratnich, na które podążają dzieci z lampionami… A to tylko małe stoiska oświetlone przemyślnymi lampkami na baterie, tak żeby było widać co jest w rozstawionych koszach wiklinowych. W samym środku starego zabytkowego miasta na rynku pod ratuszem mniej lub bardziej znani belgijscy hodowcy wystawiają do sprzedaży swoje gołębie. A w koszach pisklaki, młode gołębie, takie 25 – 28 dniowe, stłoczona w gromadki dorodna młodzież. Na odchylonych wiekach koszy, bo młodzież jeszcze nieskora do fruwania, wypisane flamastrami lub kopiowym ołówkiem personalia i adresy właścicieli, telefony. Nazwiska podobnie brzmiące, ale nie te znane z reklamowych folderów, z publikacji o światowych belgijskich sławach gołębiarskiego sportu. A młode śliczne, jak to takie „na wyjściu” młode, „kluchy”, dobrze odchowane, zdrowe, spokojnie rozkładają się na wyściółce w koszach. Każdy sprzedający zobowiązany jest posiadać karty własności sprzedawanych gołębi oraz odpowiednie zaświadczenia lekarsko weterynaryjne o stanie zdrowia gołębi i przeprowadzonych obowiązkowych szczepieniach. Hodowla gołębi w Belgii to najczęściej sport rodzinny i często hodowcom towarzyszą ich żony. Właściciele, na ogół ludzie po 70-ce, nie brak wśród nich kobiet, towarzyszących mężczyznom, ale i samodzielnie sprzedających ptaki, fachowo poddające je zainteresowanym. Jednak młode fanki hodowli dopiero uczą się trudnej sztuki trzymania. Odczuwa się przyjemną i przyjazną atmosferę, kupujący oglądaja z zachwytem wspaniałe gołębie, słychać rozmowy w różnych językach. Przyjezdnych hodowców z dalekiego wschodu można rozpoznać po wyglądzie, natomiast pozostałych obcokrajowców po rozmowie. Na koszach też dowody dawnej świetności właścicieli – wycinki z fachowych gazet, z informacjami o ich sukcesach, dyplomy, listy konkursowe z zaznaczonymi nazwiskami. Wzruszające dowody, że i oni mieli swoje „pięć minut”, wygrywali i zbierali laury. Z różnych przyczyn nie zostali Meulemansami, van Dyckami, czy Engelsami, ale bywali im równi, albo i lepsi … Stoją dumni, przytupują rozgrzewając się, bo poranki o tej porze zimne, mroźne. Starannie wybrukowany kamieniami rynek na tle kolorowego starego miasta wprowadza przyjezdnych w klimat dawnych wielkich mistrzów gołębiarskiego sportu. Rzuca się w oczy, że na całym rynku jest czysto, panuje porządek, a gołębie przywożone sa w komfortowych warunkach. Za 30 – 40 € można sobie wybrać bardzo ładne gołąbki, oczywiście z kartą tożsamości, niektóre z rodowodami, gdzie nie brak wielkich nazwisk. Na rynku można się targować o cenę gołębi, opłaca się kupić jednorazowo kilkanaście sztuk co na ogół czynią przyjezdni. A po godzinie 9., gdy przerzedza się rzesza kupujących i targowanie ma się ku końcowi, to za kilka – kilkanaście € można kupić pozostałe, te które nikomu w oko nie wpadły. No, owszem, ale co takie gołębie są warte? – powie ktoś ceniący pochodzenie, wysoką jakość materiału hodowlanego… Osobiście przekonałem się, że „różne drogi prowadzą do Rzymu” … Owszem, łatwiej o dobrego ptaka z renomowanej hodowli, ale i z takich przypadkowych zakupów może trafić się wybitny gołąb. Szczególnie, jeśli tak jak w Lier, gołębie pochodzą od hodowców lub emerytowanych hodowców. Andre Roodhooft, ośmiokrotny Król Unii Antwerpskiej, dwukrotny Cesarz tejże Unii przyznał, że jako młody chłopak często gościł na rynku w Lier. Za uciułane grosze, zamiast je wydać na słodycze, czy na drugie śniadanie w szkole, kupował tu gołębie. Różnej wartości. Zdarzył się i wybitny gołąb, którego potomkowie do dziś znajdują się w szczepie gołębi Andre, jako pra... prawnukowie „ciemnego z Lier”, za którego zapłacił równowartość 5 €. Mógł trafić Andre Roodhooft, możemy i my trafić, wybieramy po 2-3 pisklaki. Trudno odmówić sobie tej przyjemności widząc takie dorodne sztuki. Przy tej okazji musimy kupić gustowny, wiklinowy koszyk, żeby jakoś przewieźć te nabytki. Na rynku można także zakupić niedrogo, ładne pamiątkowe gadżety. Aby dokonać dobrego wyboru trzeba przynajmniej kilka razy okrążyc rynek. Przy tak dużej ilości pięknych i dorodnych młódków trudno podjąć właściwą decyzję nawet z tak dobrym doradcom jak był św. pamięci Edward Gajdowski. Jednak zawsze ostateczna decyzja podjęta jest po konsultacji z żoną. Bardzo często można tu spotkać zadowolonych z zakupów polaków. Grupa Polaków ze Śląska zastanawia się teraz, jak szybko dotrzeć do domu. Urokowi tego miejsca nie oparł się także były mistrz niemiec Janusz Szalkowski, który wraz z żoną Teresą przybył do Belgii po odiór nagrody za zwycięstwo w "Golden Duif".Na zdjęciu obok redaktor Tadeusz Wożniak, Urszula Oreńczak i Marcin Sosiński. Jos Thone i Janusz Szalkowski odbierają nagrody za zdobycie mistrzostwa w "Golden Duif" za sezon lotowy w 2008 roku. O pełnym brzasku gołębiarskie zgromadzenie kurczy się, rozpływa, jakby było przypisane do tego arealnego półmroku, potrzebowało światełek, tych przemyślnych lampek. Targowisko pod ratuszem na starym rynku miasteczka znika. Zaparkowane wokół samochody rozjeżdżają się, pojawiają się zwykli spacerowicze. Rozpoczyna się gnuśna niedziela. Do następnego poranka, za tydzień.
Rzadko spotykana książka dotycząca hodowców i hodowli gołębi. Początek rozwoju gołębiarstwa w Polsce ma miejsce na początku lat dwudziestych ubiegłego stulecia. Wtedy to w całym kraju licznie zaczęły powstawać koła zrzeszające hodowców gołębi pocztowych. Najwięcej miłośników tych ptaków było na Górnym Śląsku, gdzie już w 1922 roku założono w Katowicach Wojewódzki Związek Hodowców Gołębi Pocztowych. Hodowcy górnośląscy uważani byli wówczas za naj-i lepszych. Wśród nich liczną grupę stanowili ówcześni mieszkańcy Rudy Śląskiej. Na ^ obszarze miasta w okresie dwudziestolecia międzywojennego funkcjonowało 17 róż-k nych towarzystw skupiających osoby zainteresowane „chowaniem55 gołębi. Już sama Bk liczba tychże organizacji świadczy o tym, jak niezwykle popularne musiało to być ^Pniegdyś zajęcie rudzian. Współcześnie hodowcy z Rudy Śląskiej zrzeszeni są w dwóch Oddziałach: Ruda Śląska I (o numerze 0152) i Ruda Śląska II (o numerze 0153), a w ich ramach w sekcjach, których jest czternaście (trzy spośród nich pod względem administracyjnym należą do Zabrza: Pawłów, Kończyce i Biskupice). Wszystkich zarejestrowanych hodowców jest 382 (w tym 49 z Zabrza). Nie jest to może liczba aż tak imponująca, ale dowodzi ona, że nadal „działa51 (i to prężnie!) grupa pasjonatów gołębi, a co najważniejsze, gdy bliżej przyjrzeć się temu zjawisku, to fakt, iż hodowla tych ptaków jest w większości przypadków przekazywana z pokolenia na pokolenie. A. wiadomo, że nic tak nie utrwala dziedzictwa przodków, jak potrzeba jego do napisania tej książki jest obchodzony w tym roku jubileusz 85-lecia Oddziału II Ruda Śląska Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych (PZHGP). Początkowo chciałam skupić swoją uwagę tylko na tym wydarzeniu, odwołując się do historii i eksponując hodowców z tegoż Oddziału. Nie sposób jednak mówić o pewnym zjawisku ograniczając się tylko do kilku dzielnic Rudy Śląskiej, gdy tymczasem w każdej z nich „funkcjonowali55 i nadal „funkcjonują55 miłośnicy tych ptaków. Praca w swym zasadniczym kształcie składa się z pięciu rozdziałów. W pierwszym - O gołębiach słów kilka, informuję o tych ptakach, ich pochodzeniu, znaczeniu w cywilizacji ludzkiej, ze szczególnym uwzględnieniem roli gołębi poczto-
Znikające gołębie. Podsumowano sezon lotów gołębi w sekcji Międzybórz Zarząd oraz członkowie Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych z sekcji Międzybórz spotkali się na uroczystym podsumowaniu sezonu lotowego. Spotkanie miało... 17 listopada 2020, 13:28 Hodowcy gołębi pocztowych szykują jesienią wystawę w Mroczy Hodowcy z Mroczy jubileusz 30-lecia działalności świętowali rok temu. W tym szykują się do wystawy gołębi pocztowych. Odbędzie się ona w Mroczy w listopadzie. 29 października 2018, 9:41 Podsumowanie sezonu lotowego gołębi z międzyborskiej sekcji Hodowcy gołębi pocztowych zrzeszeni w międzyborskiej sekcji Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych Oddział Odolanów spotkali się w Restauracji... 26 października 2018, 11:30 Kiszewskich hodowców łączy wspólna pasja - gołębie W Centrum Informacji Turystycznej w Wilczych Błotach Kościerskich odbyło się zebranie Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych - Sekcji Stara Kiszewa 17 stycznia 2018, 14:16 NOWE Jakie sandały męskie wybrać? Jakie męskie buty na lato są w modzie? Sandały męskie na lato to hit czy kit? Ten rodzaj butów zawsze miał swoich przeciwników. Jednak coraz więcej mężczyzn przekonuje się do męskich sandałów. Nic w... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Jakie rzeczy na plażę warto ze sobą zabrać? Przegląd ważnych przedmiotów do zapakowania na plażowanie Zastanawiasz się, co zabrać ze sobą na plażę? Mamy dla ciebie listę rzeczy, o których lepiej nie zapominać, kiedy wybieramy się na plażowanie. Podczas wakacji... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Którą walizkę na wakacje wybrać, aby wszystko się do niej zmieściło? Przegląd akcesoriów na letni wyjazd Planujesz wakacyjny wyjazd? Zastanawiasz się, w co spakować wszystkie potrzebne i ważne rzeczy na letni urlop? Jeśli tak, to ten artykuł jest właśnie dla... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Zastanawiasz się, co spakować na wakacje? Przygotowaliśmy kompletną listę rzeczy na wyjazd Co spakować na wakacje? Przed tym pytaniem staje każdy z nas przed wyjazdem. Listy rzeczy na wyjazd różnią się w zależności od charakteru wyjazdu.... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Wakacje z dzieckiem na dwa tygodnie. Co zabrać ze sobą? Gotowa lista Wyjazd na wakacje z dzieckiem to niemałe przedsięwzięcie logistyczne. Co ze sobą zabrać? Przygotowaliśmy listę ubrań i butów dla dziecka na dwutygodniowy... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Sałatka na grilla - pomysły na lekkie oraz pożywne sałatki, które świetnie sprawdzą się na grilla! Szukasz ciekawych pomysłów na sałatkę na grilla? Sezon grillowy w pełni, więc czas poszukać inspiracji na potrawy. Oprócz kiełbas i mięs na grillu świetnie... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Sukienki maxi na lato - boho i nie tylko. Długie sukienki na wesele i na co dzień Sukienki letnie maxi to najwygodniejsze stroje do spacerowania w upalne dni. Zwiewne fasony i delikatne tkaniny powodują, że nie czuć tak upału, a jednocześnie... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Sandały damskie na lato. Buty na słupku, koturnie czy płaskie? Zobacz, które Ci się spodobają Jakie sandały damskie będą idealne na lato? Które modele warto mieć w swojej letniej garderobie? Znamy odpowiedź na te pytania! Lato to słoneczna i ciepła pora... 31 lipca 2022, 9:51 NOWE Damskie klapki na plażę, sportowe czy eleganckie? Jakie buty będą najlepsze dla Ciebie? Damskie klapki na plażę to zdecydowanie najwygodniejsze obuwie, jakie możemy wybrać, wypoczywając nad morzem. Klapki sportowe z kolei niezastąpione są na... 31 lipca 2022, 9:51 Już jutro ( Wakacyjna Trasa Dwójki zawita do Łomży. Gwiazdą wieczoru będzie Zenek Martyniuk [ZDJĘCIA] To już półmetek koncertów pod hasłem „Lato, muzyka, zabawa”. W najbliższą niedzielę, 31 lipca, na scenie łomżyńskiej muszli koncertowej wystąpi wiele gwiazd,... 30 lipca 2022, 15:36 Tak było na zumbie w Chełmińskim Domu Kultury. Jaki program wakacyjnych zajęć na sierpień? Zdjęcia Zumba kids to kolejne zajęcia zorganizowane w wakacje w Chełmińskim Domu Kultury. Jak bawili się najmłodsi? Przedstawiamy też harmonogram zajęć, na które można... 28 lipca 2022, 11:19 Wakacje w latach 80. Letnia beztroska na starych zdjęciach. Plaże, biwaki, rowery, festyny, a nawet lot na paralotni Kolonie dla dzieci, wczasy pracownicze, biwaki, wypoczynek nad jeziorem, a może nawet zagraniczne wojaże z ORBIS-em? Wakacje w latach osiemdziesiątych miały... 27 lipca 2022, 12:06 Jak pięknie jest w Żaganiu i okolicach! Uchwyciliście w obiektywach lato! Sami zobaczcie! [ZDJĘCIA] Lato zostało pięknie uchwycone w ogrodach, czy podczas spacerów naszych Czytelników. Gdy patrzymy na zdjęcia, aż chce się tam być. Ja jestem zachwycona, że... 27 lipca 2022, 9:34 Tłumy szturmowały plażę na Pogorii III w Dąbrowie Górniczej. Zobacz ZDJĘCIA. Przyjeżdża tu całe Zagłębie i pół Śląska! Kiedy temperatura przekracza 30 st. C, tysiące mieszkańców Zagłębia i Śląska odwiedza Pogorię III. Tak było też w poniedziałek, 25 lipca, gdy zajrzeliśmy tam z... 27 lipca 2022, 8:20 Niebezpieczny pożar pola w Wielowsi. PSP gasiła z powietrza i lądu. Jeden ze strażaków w szpitalu Wczoraj wieczorem gliwiccy strażacy zostali wezwani do pożaru w Wielowsi. Paliło się pole uprawne, a ogień zmierzał w kierunku pobliskiego lasu. Pożar gaszono z... 26 lipca 2022, 9:45 Gdzie na krótki urlop w Polsce? Oto najciekawsze miejsca, do których warto pojechać na 3 dni. Wśród nich tajemnicze piramidy i zamki Jeżeli zawsze marzyliście o podróżowaniu i odkrywaniu najpiękniejszych zakątków kraju, ale brakowało wam czasu - ten artykuł jest stworzony dla was. Zamiast... 26 lipca 2022, 9:38 Najlepsze sposoby na otarcia ud. Wypróbuj je, aby móc bez obaw odsłaniać nogi. Te triki sprawią, że przestaniesz odczuwać ból Otarcia ud to bolesny problem kobiet oraz mężczyzn borykających się z otyłością i nadwagą. W miarę, jak przybywa nam kilogramów, zwiększa się tkanka tłuszczowa... 25 lipca 2022, 16:31 Takie są kąpieliska we Włocławku i powiecie włocławskim. Z nich można korzystać w 2022 roku [zdjęcia] Główny Inspektorat Sanitarny zaktualizował serwis kąpieliskowy, czyli portal informacyjny na temat kąpielisk w Polsce. W 2022 roku z województwa... 25 lipca 2022, 14:51
najlepsi hodowcy gołębi pocztowych w belgii